Historia budynku łańcuckiego „Sokoła” sięga XIXw. I jest o tyle ciekawa, że parokrotnie zmieniano przeznaczenie gmachu. Początkowo budynek pod szyldem „Sokół” (własność Towarzystwa Gimnastycznego Sokół) pełnił funkcję teatru. Podczas II wojny światowej został zarekwirowany przez Niemców. Po wojnie układ polityczny doprowadził do likwidacji TG Sokół, w wyniku czego przeznaczenie budynku również uległo zmianie. Od 1946r. w gmachu funkcjonowało kino. Jednak z czasem budynek mimo remontów uległ dużemu zniszczeniu.
Gmach uratować mogła jedynie gruntowna renowacja. I właśnie takiego zadania się podjęliśmy, nadając łańcuckiemu „Sokołowi” nowego ducha i nową rolę. Rolę hotelu. Na szczycie budynku nadal widnieje rzeźba sokoła, a nazwa to Hotel Sokół na cześć szczytnej historii budynku.
Dla mnie, jako inwestora, inwestycja ta ma wymiar wręcz sentymentalny. Pamiętam, że jako mały chłopiec wraz z kolegami chodziłem do kina - w tamtych czasach - jak do pewnego sakrum. Pamiętam ten specyficzny, niepowtarzalny zapach, kojarzący się wówczas z luksusem. Dziś kino ma inny wymiar. A luksus ma inny zapach. Niemniej jednak moim zamiarem jest ten luksus Państwu zaoferować. Luksus w formie odpoczynku i relaksu. Życzę Państwu miłego pobytu w murach Hotelu Sokół, któremu pragnęliśmy przywrócić dawne czasy świetności.
Witold Sobuś
© 2024 by Garden Space®
Created by: Marketing internetowy Xann.pl